KĄPIEL NIEPODLEGŁOŚCIOWA
Dziś wielkie święto naszej ojczyzny, po latach niewoli zaborców kres I wojny światowej otworzył nowe jaśniejsze czasy dla Polaków. Różnie oceniamy obecnie wszystkie dekady tej wolności ale oceniać zawsze łatwo, trudniej coś zrobić. My mamy swoją malutką ojczyznę w Jankowie; tu Wielkopolskie Morsy tworzą od paru lat zgraną grupę która może być wzorem dla (niektórych) polityków, rodzin, prezesów czy sąsiadów.
Bez flag, rac i transparentów, ale z naszą pogodą ducha dziś jak co tydzień zjechaliśmy do Jankowa. Grupa rośnie, bo na klubowej liście przy 4. spotkaniu już 116 osób. Stół ze słodkościami, ognisko w nowoczesny sposób rozpalane przez Darka, a na skarpie wśród drzew ćwiczenia z równowagi przy rozbieraniu. Muzyka i Dorota rozgrzewająca ćwiczeniami klubowiczów to nasz ulubiony początek spotkań. Wiadomo, że przed kąpielą należy się porozciągać i delikatnie rozgrzać, bez dopuszczenia do spocenia – pamiętajcie! Licznik dziś szybko dobił do cyfry 100 kąpiących – super to nasz malutki wkład w świętowanie 100-lecia Niepodległości. Po kąpieli szybkie ubieranie i z miseczkami po zupkę (produkcji Majki i Łukasza). Ogórkowa smakowała jak u mamy. Rogale i ciasta pozwoliły nam się cieszyć przy stole z naszymi jubilatami i solenizantami.
W związku z wymaganiami hotelu w Kołobrzegu prosimy w najbliższą niedzielę o wpłatę drugiej raty za wyjazd na styczniowy zlot.
Jeśli nie masz pomysłu co robić w ostatnią noc tego roku proponujemy – Sylwester z morsami na wesoło i kolorowo, zabawa klubowa w jednym z hoteli Swarzędza.
Nie, to nie koniec dzisiejszego spotkania w samo południe jak w wielu miejscach w naszym kraju tak i na naszej Alasce wszyscy zaśpiewaliśmy JESZCZE POLSKA NIE ZGINĘŁA, nasz Hymn znany i bliski wszystkim. Odpoczywajcie w wolny poniedziałek i do zobaczenia za tydzień!
{gallery}galerie/KAPIEL-NIEPODLEGLOSCIOWA-2018-11-11{/gallery}